Powiew wiosny w środku zimy

Dookoła czuć wiosnę. Widać ją - błękitne niebo, słońce, ptaki... Czuć ją - świat zaczyna się budzić. Ale niestety, zanim rzeczywiście będziemy mogli się nią cieszyć, upłynie trochę czasu : od jutra zima wraca. Dlatego chcąc jak najdłużej zatrzymać namiastkę ciepła, wstawiam niby-wiosenne zdjęcia...

Zima w mieście

Zima. A może raczej : pozostałości zimy. Z resztą... co tu się rozpisywać. Po prostu. Spójrz.






I na koniec bardziej optymistyczny akcent. Kaktusy z mojego okna :

Wspomnienie zimy...

Odwilż trwa nadal. Ale także skłania mnie do zastanowienia. Wyciągam telefon, Sony Ericsson k550i i robię zdjęcia tego, co mnie otacza. A teraz wstawiam to tutaj. Jedyne - pierwsze i wcale bym się nie zdziwiła, że ostatnie - wspomnienie zimy w styczniu 2009. Jedyne, ale prawda, że piękne ?

Krótka historia o... Mazurach

Odwilż. Tak, to właśnie Odwilż widzę, kiedy wyglądam przez okno. Dosyć. Dosyć zimy. Postanawiam wstawić kilka zdjęć... Wspomnienia z wakacji 2007... Dawno, ale było nieźle. Lepsze te zdjęcia niż fotografie przedstawiające Odwilż... Tak myślę... Ach...

port...

Wilczy Szaniec - dawna kwatera Hitlera...

zwyczajne piękno... tęcza

rekonstrukcja Bitwy pod Grunwaldem (15 lipca)

piramida-grobowiec...

zachód Słońca nad jeziorem...

Zwalony Most (II wojna światowa)

niezapomniana wizyta w Wiosce Indiańskiej... Polecam :)